LKS Głowienka - strona nieoficjalna

Głowienka: Kozieradzki (70 Frydrych) - Krupa, Rachwał (60 Majkut), Stanisławczyk, T. Wilk - S. Borek, Półchłopek, B. Wilk, Hejnar - Mosoń (46 Frączek), Biały (65 G. Borek)

Sędziowali Krzysztyński, Frankowicz, E. Rygiel. Widzów 60.

Wysokiej porażki doznała na zakończenie sezonu drużyna Głowienki. Gospodarze dzięki temu zwycięstwu, przeskoczyli w tabeli swojego rywala. Mecz nie był porywającym widowiskiem, było dużo strat z obydwu stron, a miejscowi tak dużą ilość bramek mogą zawdzięczać słabej dyspozycji defensywy gości. W pierwszej połowie więcej okazji mieli goście, jednak nie byli w stanie pokonać bramkarza. Pierwsza bramka w tym meczu padła w 30 minucie. Po wrzutce z prawej strony, niepilnowany Łącki strzałem głową pokonał Kozieradzkiego. Drugą połowę świetnie rozpoczęli miejscowi, którzy za sprawą najlepszego na boisku J. Twardzika podwyższyli. Siedem minut później Mastaj mocnym strzałem w długi róg pokonał bramkarza Głowienki, a w 62 minucie B. Twardzik zdobył bramkę na 4-0. W 69 minucie M. Bobula mocnym strzałem po ziemi pokonał Kozieradzkiego i było już 5-0. Głowienka honorowe trafienie zaliczyła w 82 minucie, kiedy to po błędzie bramkarza i jednego z obrońców Zamczyska, S. Borek z bliskiej odległości skierował piłkę do pustej bramki. Cztery minuty później sędzia dopatrzył się faulu na napastniku gospodarzy i wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się J. Twardzik. Goście mogli zdobyć jeszcze więcej bramek, lecz ich strzały były niecelne, albo wyłapywał je golkiper Zamczyska. W drużynie Głowienki zadebiutował kolejny junior, Grzegorz Borek.

• Komentarzy [0]
• czytano: [770]
• DO