dzisiaj: 661, wczoraj: 707
ogółem: 2 911 787
statystyki szczegółowe
LKS Głowienka - Ostoja Kołaczyce 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Hejnar' 45
więcej w rozwinięciu
Głowienka: Kozieradzki - Guzik, Krupa, Frydrych (46 T. Wilk), Dubis - B. Wilk, Stanisławczyk, Półchłopek (80 Rachwał), Mosoń - Hejnar (90 Frączek), Biały (90 Majkut)
Ostoja: Poziemski - Gancarski, Gałuszka, Kaleta, Smagacki - Nowosielski (50 Kopeć), Szpak, Jarosz, Madejczyk (75 Krajewski) - Grzesiak, Kowalski
Sędziowali Grela, Domaradzki, Opaliński. Żółte kartki: T. Wilk, Mosoń - Nowosielski, Jarosz, Smagacki, Gałuszka. Widzów 150.
Dosyć ciekawy i ostry mecz zobaczyli licznie zgromadzeni kibice w Głowience, gdzie miejscowy LKS pokonując Ostoję umocnił się na pozycji lidera. W pierwszej połowie przewagę mieli gospodarze, którzy mieli kilka okazji do zdobycia bramki, jednak zabrakło precyzji. Jedyna bramka padła w 45 minucie, po wrzutce Białego piłka trafiła do Hejnara, który z bliskiej odległości trafił w poprzeczkę, a piłka minimalnie minęła linię bramkową i sędzia uznał bramkę. W drugiej połowie więcej przeważali goście, groźnie szczególnie się robiło, gdy do rzutu wolnego podchodził doświadczony Kowalski. Za pierwszym razem jego strzałem z trudem obronił Kozieradzki, a za drugim razem trafił w poprzeczkę. Goście mieli również rzut wolny pośredni w polu karnym, podyktowany za dość kontrowersyjną decyzję. Zdaniem sędziego Krupa, który walczył o piłkę z Kowalskim, zagrał do Kozieradzkiego, a bramkarz gospodarzy złapał piłkę, będąc pewnym, że to napastnik Ostoi jako ostatni dotknął piłki. Jednak goście nie wykorzystali tego rzutu wolnego i piłka po strzale jednego z zawodników przeszła obok słupka. W tej części gry również gospodarze mieli dogodne okazje. Jednej z nich nie wykorzystał Biały, który będąc w sytuacji sam na sam strzelając w kierunku bramki, trafił wprost w Poziemskiego. W końcówce po wrzutce z lewej strony, piłka po strzale głową Dubisa trafiła w poprzeczkę.
Najbliższa kolejka 1 |
A-klasa » Krosno III |