dzisiaj: 754, wczoraj: 707
ogółem: 2 911 880
statystyki szczegółowe
Victoria Kobylany - LKS Głowienka 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 W. Biały' 35 0:2 W. Biały' 75
więcej w rozwinięciu
Głowienka: T. Biały - Guzik, Dubis, Kubit, Frydrych - Wilk, Półchłopek, Mosoń, Stanisławczyk - Hejnar, W. Biały
Sędziowali Siwak, K. Dobosz, A. Florczak. Widzów 150.
Drużyna Głowienki odnosi kolejne zwycięstwo, tym razem pewnie wygrała na ciężkim terenie w Kobylanach. Na początku spotkania przewagę mieli gospodarze. Napastnicy Victorii dwukrotnie próbowali pokonać T. Białęgo, jednak ten był w dobrej dyspozycji i nie dał się pokonać. Pierwszą okazję w drużynie gości miał Mosoń. Po wrzutce Półchłopka z prawej strony, środkowy pomocnik Głowienki strzałem głową minimalnie chybił. Ponadto bramkarza Victorii próbowali pokonać jeszcze Hejnar, Półchłopek i W. Biały. Najważniejsza akcja pierwszej połowy miała miejsce w 35 minucie. Po składnej akcji Victorii, w sytuacji sam na sam znalazł się Czaja, lecz T. Biały skuteczną interwencją na pograniczu pola karnego zażegnał niebezpieczeństwo. Odbitą piłkę przejął Frydrych, zagrał na lewą stronę do W. Białego, który podciągnął piłkę kilka metrów i strzałem w długi róg pokonał bramkarza. Tuż po rozpoczęciu II połowy idealną sytuację na podwyższenie wyniku miał Mosoń. Lecz w sytuacji sam na sam próbował przelobować bramkarza, ale nie trafił w bramkę. Victoria próbowała wyrównać, ale więcej okazji na podwyższenie wyniku miała Głowienka. Pomiędzy 60 a 75 minutą goście mieli kilka doskonałych okazji do zdobycia drugiej bramki, lecz sytuacji nie potrafili wykorzystać Mosoń, Dubis, W. Biały i Hejnar. W 75 minucie Wilk zagrał wzdłuż linii do W. Białego i gdy wydawało się, że ten zagra do Hejnara, napastnik gości silnym strzałem tuż przy słupku podwyższył rezultat na 2-0. W 80 minucie sędzia przerwał na kilka minut mecz z powodu zamieszek pomiędzy kibicami na trybunie głównej stadionu w Kobylanach.
Najbliższa kolejka 1 |
A-klasa » Krosno III |