dzisiaj: 728, wczoraj: 707
ogółem: 2 911 854
statystyki szczegółowe
Orzeł Faliszówka - LKS Głowienka 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 M. Majkut' 8 1:1 W. Biały' 28 (karny) 2:1 D. Waliszko' 72 2:2 Borek' 81 (wolny)
więcej w rozwinięciu
Orzeł: Mariusz Marszał - Janik, B. Majkut, Gromek, M. Waliszko (90+4 Maciej Marszał) - Munia, Szala, Jaskółka, Buczyński - D. Waliszko, M. Majkut
Głowienka: T. Biały - Półchłopek, Kubit, Dubis, R. Frydrych (80 Ł. Frydrych) - Borek, Rachwał (75 Majkut), Mosoń, Stanisławczyk - Hejnar, W. Biały
Sędziowali Lutecki, Domaradzki, S. Dobosz. Żółte kartki: Szala - W. Biały. Czerwone kartki: Półchłopek (80, niesportowe zachowanie), T. Biały (80, niesportowe zachowanie). Widzów 180.
Remisem zakończyło się spotkanie pomiędzy Orłem, a liderującą w tabeli Głowienką. W 5 minucie spotkania dobrą okazję dla Głowienki miał W. Biały. Napastnik Głowienki będący tuż przed polem karnym zdecydował się na strzał z woleja w długi róg, ale piłka minimalnie przeszła nad poprzeczkę. Trzy minuty później padła pierwsza bramka w meczu. Po błędzie obrońców Głowienki, piłkę przejął M. Majkut i z bliskiej odległości pokonał T. Białego. Chwilę później doszło do jednej z najbardziej kontrowersyjnych decyzji w tym spotkaniu. W polu karnym sfaulowany został Hejnar, jednak sędzia główny p. Lutecki nie zdecydował się użyć gwizdka. Wśród zawodników, działaczy i kibiców z Głowienki decyzja ta wywołała spore oburzenie. W 28 minucie sędzia dopatrzył się dotknięcia piłki ręką przez jednego z obrońców Orła i wskazał na "wapno". Do piłki podszedł W. Biały i pewnie wykorzystał jedenastkę. Obydwie drużyny ponadto w tej części meczu miały jeszcze po kilka okazji do podwyższenia wyniku. W drugiej połowie nieco lepszą drużyną była Głowienka i to lider rozgrywek powinien prowadzić. Największym zagrożeniem dla gospodarzy, były długie wyrzuty z autu W. Białego oraz dośrodkowania z rzutu rożnego Borka. Jednak nie udało się zdobyć drugiej bramki. Zemściło się to w 72 minucie. Po błędzie jednego z zawodników Głowienki, piłki dopadł prawy pomocnik Orła zagrał do D. Waliszki, a ten z bliskiej odległości pokonał bramkarza LKS-u. W 80 minucie doszło do kolejnej i chyba najbardziej kontrowersyjnej sytuacji w tym spotkaniu. Na prawej stronie boiska Szala celowo sfaulował jednego z zawodników Głowienki. Do faulującego podbiegł Półchłopek i popchnął rywala na ziemię. Wśród zawodników obydwu drużyn zrobiło się spore zamieszanie, doszło również do przepychanek. Po zamieszaniu sędzia zdecydował się pokazać czerwoną kartkę Półchłopkowi, a Szali tylko żółtą za celowy faul. Poddenerwowało to nieco piłkarzy Głowienki, a najbardziej T. Białego, który również otrzymał czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Liczna grupa kibiców z Głowienki tak się oburzyła decyzją sędziego, że niektórzy wbiegli nawet na boisko. Po całym zamieszaniu drużyna Głowienki miała rzut wolny z odległości ok. 50 metrów. Jego wykonawcą był Borek i gdy zdawało się, że piłka już opuszcza boisko, ta nagle zaskoczyła bramkarza i wpadła do siatki. W końcówce kilka okazji do podwyższenia okazji miała drużyna gospodarzy, jednak dobrze interweniował wcześniej wprowadzony Ł. Frydrych.
Najbliższa kolejka 1 |
A-klasa » Krosno III |