LKS Głowienka - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 10 gości

dzisiaj: 746, wczoraj: 707
ogółem: 2 911 872

statystyki szczegółowe

Aktualności

Podsumowanie VIII. kolejki.

  • autor: lksglowienka, 2012-09-17 18:16

W ostatni weekend (15-16 września) została rozegrana VIII. kolejka krośnieńskiej klasy okręgowej. W tej kolejce nie odnotowano żadnego remisu, a kibice byli świadkami kilku niespodzianek. Mimo porażki w Korczynie, liderem pozostał Partyzant Targowiska.

Kolejka rozpoczęła się już w sobotę meczem w Miejscu Piastowym. Nasza drużyna, grająca tam jako gospodarz podejmowała Iskrę Przysietnica. Mecz lepiej rozpoczęli nasi zawodnicy, którzy prowadzili po bramce Wojciecha Białego w 26 minucie. 10 minut później po golu Krzysztofa Biedy goście wyrównali. W drugiej połowie dominowała na boisku Iskra, strzelając naszym dwa gole, kolejno w 65 i 89 minucie, a ich strzelcami byli Kurzydło i ponownie Bieda. W doliczonym czasie gry kontaktową bramkę zdobył ładnym strzałem z rzutu wolnego Tomasz Kolasiński. Czyżby zadyszka łapała naszą drużynę, a Iskra wracała do dyspozycji z poprzedniego sezonu?

Do kolejnej niespodzianki doszło w Korczynie. Miejscowa Kotwica podejmowała lidera z Targowisk. W poprzednich meczach u siebie Korczynianie byli z kompletem punktów. Ta passa została podtrzymana dalej. Drużyna prowadzona przez Roberta Gorzynika wygrała 1-0, po bramce w 25 minucie z rzutu karnego Konrada Słowika, podyktowanego za faul na Kamilu Gonecie II. W końcówce drugiej połowy remis mógł dać Partyzantowi, wychowanek Kotwicy - Łukasz Zych, jednak jego dwa strzały obronił powracający po dłuższej przerwie bramkarz - Piotr Paczosa.

Jako niespodziankę można odnotować również mecz w Grabówce, gdzie miejscowa Grabowianka, która ostatnie dwa mecze pewnie wygrywała, tym razem odniosła wysoką porażkę, przegrywając aż 1-4 z Szarotką Uherce. Wynik otworzył już w 10 minucie dla gości Konrad Bem. Ten sam zawodnik 10 minut później podwyższył rezultat. Na początku drugiej połowy golkipera Szarotki pokonał Cisek, jednak rywal zadał Grabowiance dwa ciosy. W 65 i 78 minucie bramki zdobył Adam Osiniak.

Pogrom w Ustrzykach Dolnych. Drużyna Bieszczadów rozgromiła przed własną publicznością Leśnika Baligród aż 5-0. Do przerwy Bieszczady zaaplikowali rywalom trzy gole: w 20 minucie autorstwa Bogdana Kwaśnika, w 27 minucie Witolda Kołodzieja i w 35 minucie Bartłomieja Kołodzieja. Po przerwie kolejne dwa trafienia dołożyli po raz kolejny bracia Kołodziejowie. Najpierw w 60 minucie strzelił Witold, a chwilę później Bartłomiej. Tak więc Leśnik przegrał kolejny mecz na wyjeździe, ale tak wysokiej porażki nikt się zapewne nie spodziewał.

Po raz kolejny zawiodła Burza Rogi, która wróciła po ubiegłotygodniowej pauzie. Wydawało się sympatykom Burzy, że uda się wygrać po 3 przegranych meczach z rzędu, jednak i tym razem Rogowianie odnieśli porażkę. Wyręczył ich będący ostatnio w kryzysie Przełom Besko, który rozgromił rywala aż 4-0. Wynik w 10 minucie otworzył Tomasz Kapłon, a w 25 minucie podwyższył Mateusz Kolanko. Po przerwie Przełom dołożył jeszcze dwa trafienia, a ich strzelcami byli ponownie Kapłon w 55 minucie i 20 minut później Jacek Trzciański.

Derby powiatu sanockiego dla Stali II Sanok, która pokonała skromnie 1-0 LKS Pisarowce. Zwycięska bramka padła w 73 minucie z rzutu wolnego. Pewnym egzekutorem stałego fragmentu gry okazał się Konrad Steliga, który nie dał szans Żakowi, bramkarzowi LKS-u. Wynik mógł być wyższy, jednak w dobrej dyspozycji byli bramkarze obydwu drużyn. Dla drużyny z Pisarowiec była to druga porażka z rzędu (w poprzedniej kolejce przegrała z LKS Skołyszyn 1-3), zaś Stalowcy po tym zwycięstwie awansowali na 3. pozycję w tabeli i tracą 2 pkt do lidera.

Kolejne zwycięstwo odniosła Nafta Splast Jedlicze, która po słabym meczu również 1-0 pokonała Start Rymanów. Jedyną bramkę zdobył w 9 minucie z rzutu karnego najlepszy strzelec Nafciarzy - Radosław Macnar. W końcówce spotkania czerwoną kartką został ukarany bramkarz Startu - Grzegorz Kielar, za niesportowe zachowanie. Po tej porażce Rymanowianie spadli na ostatnią pozycję w ligowej tabeli.

Budzi się Iwonka Iwonicz. Tym razem gracze z Iwonicza pokonali na wyjeździe Górnika Strachocina w takich samych rozmiarach jak Nafta, Kotwica czy Stal II, czyli 1-0. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył w 70 minucie Norbert Koszela. dla którego było to trzecie trafienie w tym sezonie. Iwoniczanie w tej kolejce zagrają u siebie z Kotwicą Korczyna i również mają szansę na zgarnięcie 3 oczek.

pauzował LKS Skołyszyn.



  • Komentarzy [0]
  • czytano: [534]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Wyniki

Brak danych.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Tabela ligowa

A-klasa » Krosno III

Statystyki drużyny

Wyszukiwarka