Drużyna seniorów LKS Głowienka przegrała po fatalnej grze na wyjeździe z Jasiołką Szebnie 0-1.
Szersza relacja w rozwinięciu. Zdjęcia w galerii.
REKLAMA
Bardzo słaby mecz zobaczyli kibice zgromadzeni na stadionie w Szebniach, gdzie tamtejsza Jasiołka podejmowała inną drużynę, walczącą o utrzymanie w klasie "A", LKS Głowienkę. Spotkanie dobrze rozpoczęli przyjezdni, mając dwie dobre okazje, jednak piłkę albo bronił bramkarz, albo wychodziła poza pole gry. W 15 minucie miejscowi zdobyli jedyną bramkę w meczu. Błąd obrońców Głowienki, wykorzystał jeden z pomocników Jasiołki, który strzałem z 25 metrów nie dał szans Kozieradzkiemu. Od tamtego momentu, miejscowi próbowali jeszcze bardziej powiększyć przewagę bramkową, jednak Głowienka się broniła. W II połowie obydwie drużyny dążyły do strzelenia bramki. W drużynie gości dobrą okazję na strzelenie bramki miał Mrowiec, który strzałem z głowy próbował trafić do bramki, lecz bramkarz miejscowych odbił tak piłkę, że ona odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole, a obrońcy Jasiołki wybili ją poza boisko. W doliczonym czasie gry Kozieradzki strzelał z rzutu wolnego z około 50 metrów, jednak piłka minimalnie wyszła poza pole gry.