LKS Głowienka - strona nieoficjalna

Sprawiedliwym podziałem punktów zakończyło się najciekawiej zapowiadające się spotkanie w 12. kolejce rozgrywek klasy "B" - gr. IV. Mecz był dosyć ciekawy, jednak zawodnikom obydwu drużyn sporo przeszkadzał silnie wiejący wiatr oraz nienajlepszy stan murawy boiska w Jasionce. Przez niemal całą pierwszą połowę nasza drużyna przeważała, ale nie potrafiła wykorzystać swoich sytuacji, aż do 25 minuty. Po ładnej akcji dwóch nowych zawodników Kamila Goneta i Stanisława Borka, ten drugi będąc w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem gospodarzy, zdecydował się zagrać do będącego tuż przed pustą bramką Radosława Frydrycha, a nasz kapitan tylko dołożył nogę i wpakował piłkę do bramki. Kilkanaście minut później Michał Guzik dobrze uderzył z rzutu wolnego z 18 metrów, ale kapitalną interwencją popisał się bramkarz miejscowych, parując piłkę na rzut rożny. W końcówce w naszej drużynie wkradło się sporo nerwowości, czego efektem były dwa rzuty wolne dla Huraganu z okolic 20 metra. W pierwszej sytuacji zawodnik gospodarzy trafił prosto w mur, zaś drugim razem strzał był niecelny. Po przerwie do głosu doszli gospodarze, grający z przewagą wiatru. W 51 minucie sędzia dopatrzył się faulu naszego bramkarza na zawodniku gospodarzy, choć w tej sytuacji wydawało się, że to nasz bramkarz był faulowany. Sędzia początkowo podyktował jedenastkę, jednak po konsultacji z liniowym zmienił decyzję i ostatecznie podyktował rzut wolny dla naszej drużyny. Nadal przeważali gospodarze, chociaż nie stworzyli sobie jakiejś dogodnej okazji na zdobycie bramki. Na 10 minut przed końcem meczu miejscowi wyrównali. Po stracie piłki z lewej strony boiska przez jednego z naszych zawodników, linia ofensywna Huraganu przeprowadziła kontrę, w której jeden z zawodników wyszedł "sam na sam" z naszym bramkarzem i pokonał go, doprowadzając do wyrównania. Nasza drużyna zagroziła tylko kilka razy, z czego najgroźniej po strzale z woleja Konrada Guzika, piłka przeszła obok słupka. Nasza drużyna już dwukrotnie w pierwszej połowie musiała robić zmiany z powodu kontuzji, których doznali Krystian Zajdel w 15 minucie i powracający po dłuższej przerwie Stanisław Borek w 33 minucie. Tego drugiego zastąpił debiutujący w naszych barwach Sebastian Babczyński, pozyskany z Tęczy Zręcin. Oprócz niego debiutował wcześniej wspomniany Kamil Gonet, ostatnio gracz Wisłoka Krościenko Wyżne. Krystianowi i Staszkowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia!!!

Skład naszej drużyny:
Ł. Frydrych - Strączek, Janocha, P. Kucza, Konrad Guzik - M. Guzik (75 K. Kucza), R. Frydrych, Hejnar, Borek (33 Babczyński) - Gonet, Zajdel (15 D. Guzik)

Sędziowali Tomasz Kijowski, Marcin Samborowski, Krystian Wiklowski (Krosno). Żółte kartki: Konrad Guzik, Janocha, R. Frydrych, Gonet

• Komentarzy [0]
• czytano: [569]
• DO